Po makaronowym szaleństwie, czas na małą odmianę. Tym razem mięso, tego mi brakowało we Włoszech. Jednak, żeby nie odchodzić za bardzo jeszcze od włoskich klimatów, przygotowałam dziś na obiad roladki z indyka...
Po makaronowym szaleństwie, czas na małą odmianę. Tym razem mięso, tego mi brakowało we Włoszech. Jednak, żeby nie odchodzić za bardzo jeszcze od włoskich klimatów, przygotowałam dziś na obiad roladki z indyka...