Kasze należą do jednych z najzdrowszych produktów. Bulgur powstaje ze zbożowych ziaren twardej pszenicy durum. Ziarna są parzone, suszone i delikatnie mielone tak, by wyodrębnić trzy frakcje – miałką, średnią i grubą. Ta średnia i gruba tworzy właśnie lekko orzechową w smaku kaszę bulgur.
Bulgur jest o wiele bardziej pożywna niż ryż i kuskus. Ma też więcej błonnika, witamin (głównie z grupy B) i minerałów (takich jak żelazo, fosfor, potas i mangan). A co najważniejsze: jest naprawdę pyszna i pasuje do dań wytrawnych i słodkich. Spróbujcie 🙂
Kasza bulgur na słodko
porcja na dwie osoby
4-5 łyżek kaszy bulgur
300ml mleka 2%
4 łyżki musu jabłkowego
średnia pomarańcza
laska cynamonu
szczypta gałki muszkatałowej, świeżo utartej
Do garnka z grubym dnem wlewamy wleko, dodajemy laskę wanili i ścieramy odrobinę gałki muszkatałowej. Gdy mleko zacznie wrzeć, zmniejszamy ogień i wsypujemy kaszę bulgur. Gotujemy na wolnym ogniu, mieszając od czasu do czasu. Kasza powinna być miękka. Gdy to nastąpi, wyłączamy ogień, wyciągamy laskę cynamonu i pozostawiamy kaszę na parę minut, aby wchłonęła reszte mleka.
Do pucharków nakładamy po dwie łyżki musu jabłkowego, dwie łyżki kaszy i ozdabiamy grubym plastrem obranej pomarańczy.
Jako uzasadnienie akceptuję opis właściwości, ale następnym razem zaznaczy wyraźnie, dlaczego danie jest odpowiednie dla maturzysty 🙂
bulgur jadłam kilka razy w życiu, zawsze w wersji typowo obiadowej. następnym razem musze spróbowac na slodko 🙂
Nigdy nie jadłam takiej kaszy. Wygląda smacznie 🙂
Świetne! 🙂 Polecam nie ograniczać się tylko do musu jabłkowego 😉