Pochmurna środa zainspirowała mnie dziś do kuchennych eksperymentów. W planach było ciasto raw, jednak nie do końca miałam pomysł na krem i tak o to wpadłam na pomysł tych oto czekoladek. Nieśmiało przyznam, że są wyśmienite – mega orzechowe, w smaku przypominają słynne czekoladki Resee’s. Nie są niestety niskokaloryczne, jednak nie można uznać ich także za niezdrową przekąskę 🙂 Koniecznie musicie wypróbować 🙂
Orzechowe czekoladki
200 g mąki z orzechów ziemnych
3 łyżki miodu
2 łyżki oleju kokosowego nierafinowanego
50 g gorzkiej czekolady
Miód rozpuść z olejem kokosowym. Mąkę przesyp do miski, dodaj do niej rozpuszczony miód z masłem kokosowym. Całość dokładnie wymieszaj. Z masy formuj niewielkie kuleczki, ułóż je na blasze i wstaw na 2 h do lodówki. Czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej. Następnie obtocz w niej czekoladki i wstaw je ponownie na 2 h do lodówki.
Zastanawiam się czy zmielone orzechy dadza radę 🙂